niedziela, 6 września 2009

Gapiostwo, zaprawy i znowu kartki

Jako, że jestem gapa - to niestety nie m0gę pochwalić się jak kilka innych bloggerek otrzymaniem unikatowego katalogu IKEA , wielka szkoda niestety, dziewczyny, które zostały wyszukane i skorzystały z tej szansy - wiedzą co straciłam ....

No nic - w związku z nadejściem września , a co za tym idzie urodzaju kabaczków, cukinii i innych dyniowatych , po raz pierwszy pokusiłam się o zrobienie lecza w słoikach, kilka słoików zrobiłam bardziej pikantnych przez dodanie przyprawy o nazwie - czerwona czubryca :-))






A poniżej ostatnie sztuki, które wyszły spod mych rąk ;-)




Lecę na placuszki z kabaczka :-) pychota

6 komentarzy:

Ori pisze...

Jak to miło, gdy koleżanki blogowe ujawniają nowe talenty:-)
Pokazałaś moje ukochane warzywa w ukochanych zestawieniach:-)
Pozdrwawiam serdecznie

memulka pisze...

Ori - ja uwielbiam takie zestawienie, dlatego tak lubię ten okres, bo tych warzyw mamy mnóstwo - tylko jeść i zaprawiać. Mam jeszcze ochotę zrobić dynię w occie na słodko, wyszukałam już przepis w necie - zobaczymy co mi wyjdzie, dzisiaj zajadaliśmy się placuszkami z kabaczka - też bomba , bynajmniej dla mnie :-))
Ori, kochana pozdrawiam Ciebie i Twoje kochane czworonogi i dziękuję za odwiedziny :-)

bossanova pisze...

Śliczne nowe karteluchy! Ja wróciłam właśnie z wakacji i zabieram się też znowu za weki ;)

Marysia pisze...

Mniam!

A o co chodzi z ta Ikea?

memulka pisze...

:-)
Bossanovo - ja czekam na kolejne Twoje dzieła :-))
Marysiu - była szansa otrzymania katalogu Ikea XL, wcześniej otrzymywali takie egzemplarze jedynie dziennikarze , a w tym roku zorganizowali taką akcję, że wytypowali kilka blogów i te osoby otrzymywały właśnie taki egzemplarz, ja niestety na czas nie skontaktowałam się z organizatorami i .... niestety wytypowali kogoś innego na moje miejsce. Ale jest jeszcze konkurs , w którym każdy może wziąć udział , potem podrzucę linka na stronkę.

An z Chatki pisze...

Fajne kartki i lecze już mi cudownei przez ten ekran pachnie :) bardzo lubię ta potrawę szczególnei jesienią :)
Pozdr An

PS. ja też nei mam nowego katalogu ikei i oglądam go przez amerykanska strone internetową :)