poniedziałek, 22 sierpnia 2011

czwartek, 11 sierpnia 2011

ogórkowe popołudnie

W takie dni jak ostanie [hmmm... w sumie to jakies ładne kilka tygodni] najlepiej zaszyć się w zaciszu domowego ciepełka i .... no tak dużo pomysłów przychodzi mi do głowy , jednakże ja postawiłam na "ogórkowanie"






jeżeli jest ktoś chętny, to zapraszam na ogóreczki ... :)


środa, 10 sierpnia 2011

gość

Nie ma to jak chodzące po ulicy żółwie....  dziwne rzeczy dzieją się ostatnio na moim osiedlu, pomijam  fakt ze biega tu wiele bezpańskich psów, ale kto by pomyślał , że  można spotkać spacerującego żółwia :)